Żądze nazwijmy pragnieniem, satysfakcje spełnieniem, zadowolenie szczęściem, a to co robimy miłością. Przez jakiś czas wszystko będzie dobrze.
Barthorn
Autor
2 September 2009, 14:13
Często towarzyszy nam spłycanie uczuć...Ale nazywanie ich, szufladkowanie i klasyfikowanie też nie zawsze ma sens...