Menu
Gildia Pióra na Patronite

Zachorowałem na dobroć.
Dobroć jest dobra dla wszystkich.
Poza mną samym.
Wyniszcza mnie jak rak.
A ja jestem nałogowym palaczem.

2574 wyświetlenia
44 teksty
1 obserwujący
  • to_tylko_łzy

    10 April 2018, 01:00

    Lekarstwo może zaistnieć z czasem, wykreować się z doświadczeń. Albo i nie, i wtedy "choroba" pochłonie Cię doszczętnie, bo dokarmianie jej stanie się piętnem, nieodłączną częścią Ciebie. I z jednej strony niby na nią nie umrzesz, co więcej, kiedyś wszelkie dobro dane innym z Twojej dłoni, być może zostanie wynagrodzone, jednak w zależności od życiowych aspektów, będzie Cię pochłaniać. Kawałek po kawałku.
    Tak sobie wmawiam.