Menu
Gildia Pióra na Patronite

Za każdym razem tuż przed metą wszystko się sypie. Ja nie wytrzymuje upadam, a tłum za mną nie zauważając mojego upadku przebiega obok. Ale niektórzy depczą po moich dłoniach. Nikt nie jest na tyle odważny by się zatrzymać i pomóc mi wstać. Lecz gdy już wyścig się zakończy i ogłoszą wyniki, ktoś z tłumy wyjdzie poda mi rękę i powie :
'Nic się nie stało...Upadłaś żeby wstać sto razy silniejszą, następnym razem pokarzesz im wszystkim, że zasługujesz na ich szacunek. Gdy zrozumieją nikt z nich da Ci upaść.'

936 wyświetleń
16 tekstów
6 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!