Nie dopytuję o ten...ogródek, trzepot rzęs...ramiona...nie " moje"...ale motyle...
"Obudź mnie dziś... naszych pocałunków boskim szeptem, delikatnych jak letnie motyle, które czarują wyobraźnią... nie na chwilę" wysyłam...pocztowym gołębiem...komu trzeba ;))) by dotarły na czas i rozkwitły najpiękniejszą miłością ;)))