Menu
Gildia Pióra na Patronite

... z "prawdami oczywistymi" najczęściej jest jak z przepływem prądu... wszyscy umownie, twierdzą że potencjał płynie od plusa do minusa... choć na prawdę jest odwrotnie...

173 856 wyświetleń
2672 teksty
247 obserwujących
  • Kadet

    16 February 2011, 11:09

    Kurczę, wczoraj myślałem, że tak oryginalnie zaprzągłem fizykę do przedstawienia swojej myśli. A teraz widzę, ze ani to było oryginalne, ani nadzwyczajne...
    Fajna myśl. Porywam do zeszytu. :)

  • Papillondenuit

    22 December 2010, 22:05

    :))

    Miłej pracy i wzajemnie dobrej, spokojnej nocki, Grzesiu :-)

  • Irracja

    22 December 2010, 21:39

    ... dzięki, Marie... Zawsze coś można się od Ciebie dowiedzieć i nauczyć... to cenne...

    :-*

    ... osobiście bym nie implementował tak dalece fizyki do rozważań bardziej filozoficznych... bardziej bym się skupił na fizyce w rozumieniu czegoś namacalnego, rzeczywistego, osobiście doświadczonego...

    ... miłego wieczoru i spokojnej nocki... ja niestety, jeszcze do pracy dziś muszę spadać...

    :-)

  • Papillondenuit

    22 December 2010, 15:01

    Wydaje mi się, że fizyczne ujęcie problemu jest tu najtrafniejsze...
    W końcu fizyka klasyczna oparta na mechanice Newtonowskiej kiedyś też była oczywistością, co do prawdziwości której nikt nie miał wątpliwości. Zaczęła chwiać się w posadach po tym, jak przez Maxwella i Faradaya opisana została teoria elektromagnetyzmu. Ostatecznie obaliła ją zaś teoria względności Einsteina i fizyka kwantów, które stanowią rdzeń założeń współczesnej fizyki. Do tej pory, nie znaleźliśmy odpowiedzi na wszystkie pytania, wiemy tylko, że zjawiska znane nam z dnia codziennego [...]

  • Irracja

    22 December 2010, 11:33

    ... "filozofia fizyczna"... tak "ta gałąź ma wielkie aspiracje"... a i możliwości, zda się, większe od tej metafizycznej... jakoś człowiekowi łatwiej pojąć rzeczy znane z, własnoręcznie poznanej, rzeczywistości fizycznej...

    ... wzajemnie, pozdrawiam...

    :-)

  • Irracja

    22 December 2010, 09:51

    ... syndrom zwany "kajak"

    ... bo z tymi "prawdami oczywistymi" czy, jak napisała Paulina, "niesionymi na ustach tłumu" - to jak z "kajakiem"... jego wygląd sugeruje, iż wystarczy tylko odpowiednio siąść by płynąć w dowolną stronę... i od dziecka, bo wszyscy też tak uważają, nawet nie zwracamy uwagi na szczegóły zadające kłam temu... dopiero gdy musimy sami skorzystać z kajaka otwierają się oczy... bo często musimy siadać, w odwrotnej, niewygodnej pozycji... lub, wybierając wygodę, płynąć plecami do wybranego kierunku [...]

  • R.A.K.

    22 December 2010, 06:08

    Niezłe porównanie! Z tym że "prawdy oczywiste" mimo iż są podawane przez przewód o dobrej przewodności i tak przeważnie napotykają na swej drodze "oporniki".

    Pozdrawiam :)