Z miłością jest tak, jak z uczeniem się języka obcego... pierwsze pojedyncze słowa są najprostsze, schody zaczynają się dopiero przy konstrukcji zdań złożonych
o tak... na początku siada się codziennie i powiedzieć można, z radością uczy się na pamięć słówek... ale z czasem robi się to coraz rzadziej i rzadziej ...