Menu
Gildia Pióra na Patronite

Wyszedł z formy i zmienił kształt.

____________
Dla ~bolik :)

19 955 wyświetleń
105 tekstów
79 obserwujących
  • bolik

    29 August 2010, 03:03

    Mądrala tralalalala
    :D

  • Nadziana

    27 August 2010, 14:56

    Podobno nic dwa razy się nie zdarza :D Pozdrawiam! :)

  • bolik

    27 August 2010, 06:49

    Wyjdź z formy i zmień kształt znowu, prooszę:-)

  • Nadziana

    22 August 2010, 20:15

    Dzięki, awatar za Twoje inspiracje. Obie bardzo trafne!

    Miłego wieczoru!

  • awatar

    22 August 2010, 20:08

    Witaj, lubię myśli inspirujące, pozdrawiam +

    'Nie w każdej formie da się upiec (babkę na) miłość'

    'Nie każdej babki forma pozwala piec miłość'

  • Nadziana

    22 August 2010, 19:54

    Wiem, co czujesz. Mam podobnie przy wielu Twoich myślach.
    Rozumiem zatem :)

  • bolik

    22 August 2010, 17:44

    No no no... pierwsza klasa:-)!
    Ta myśl jest tak genialna właśnie dlatego

    |
    |
    |
    |
    . .
    . .
    .

  • Nadziana

    22 August 2010, 16:15

    Super, bolik! :D Wiedziałam, że mogę liczyć na to, że ruszysz głową we właściwym kierunku! :-)

    1. Najprostsze - sport - to, co pisałaś: trenował, a później wyszedł z formy. Podoba mi się, że zwróciłaś uwagę na ograniczenie (formę), jakim bywa czasem ciało!

    2. Metaforycznie - "forma", jako ograniczenia, które narzucają nam inni lub my sami sobie. Pozbywając się ich - wyzwalamy się, "zmieniamy kształt" (naszych myśli, światopoglądu). "Formą" może być także ferdydurowska "gęba", którą dorabiają nam ludzie.

    3. "Wyjść [...]

  • bolik

    22 August 2010, 15:23

    EE Radek, nie znasz się!

  • bolik

    22 August 2010, 15:10

    O rany, rany, rany!!!!!!!!!!

    Na samym początku nie mogę się zmusić by nie podziękować za dedykację, chyba wiem dlaczego. Myśl strasznie mi się podoba, taka właśnie, jakie rozbrajać lubię.

    Widzę myśl na kilka sposobów.

    Pierwszy.

    Ktoś "łapał formę" czyli pracował nad sobą, nad ciałem, figurą, budował swoją powłokę, swoją "otoczkę zewnętrzną". Teraz wyszedł z formy, a jego kształt się zmienił. Może przytył, może mięśnie mu zwiotczały; zaprzepaścił to, na czym mu do tej pory zależało.

    Teraz można do tego dodać, [...]