Wysyłam tą myśl ku Tobie. Tęsknotę, którą za sobą zostawiłaś. Dziś wczorajsze sekundy trwają trzy miesiące. Dziś to ja krzyczę z rozpaczy. Serce rwie za Twoją miłością. Czemu chodź w myślach codziennie, tak daleko Nam do siebie. Pewnie miną sekundy, minuty, godziny. Miną dni, miesiące i lata. Pewnie łatwiej mi będzie pogodzić się z czasem, który przemija jutro nie dziś.
Czasem tęsknotą trwa dużo dłużej. To zależy od tego jak kto ma bardzo wrażliwą duszę. Tęsknic do chwili radości... Oby krótko bo to rodzi ból. Pięknie ujęłaś to. :)