Wystarczy, że jest...ale nigdy nie będzie mój.
Sama ta świadomość spala mnie od środka... ale jest dobrze bo to cierpienie wywołane jakimkolwiek kontaktem z nim sprawia mi ślepe i niewyobrażalne szczęście.
To boli, ale kocham ten ból i jednocześnie go nienawidzę...
... bez niego nie potrafiłabym przeżyć.
Autor
7753 wyświetlenia
72 teksty
8 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!