hm... szczerze, nie zwróciłam na nie uwagi... ;) czasami po prostu słowa są... eh... pojawiają się i tworzą jakąś tam całość... a ja nie mam na to wpływu... ;) może nie zawsze ale płyną... jak nie od nas to do nas. ale jedynym niezmiennym faktem, że zawsze jakieś będą... i nigdy nie odpłyną...