Dla mnie człowiek to chodząca potrzeba wszystkiego. jeśli zaspokoi je, to wszystko jest proste, a jeśli nie, to zaczyna się komplikacja. I uczucia nie są kryterium komplikacji. Ale to tylko moje zdanie. Masz prawo mieć inne. I dobranoc :)
To jest instynktowne. Ludzie, którzy ratowali się przed śmiercią też często mówili, że nie mają pojęcia, dlaczego postąpili tak, a nie inaczej, że było to działanie instynktowne. Nie neguję tego, że uczucia są piękne. Są potrzebne, nadają barw szarej rzeczywistości. Stwierdzam tylko fakt. To było bardzo ogólna opinia, moja opinia. Gdyby człowiek nie czuł nic, chodziłby po tym świecie tylko po to, aby zaspakajać swoje instynktowne potrzeby, tj. jedzenie, picie ... to jest straszne, ale proste, prawda?