Menu
Gildia Pióra na Patronite

Wszyscy grają w grę. Ja również. Tylko, że moja gra nie dotyczy życia, śmierci czy lepszego jutra. Ja walczę o uczucie. O uczucie którego nigdy nie zdobędę, bo ON - jeden z głównych graczy się wyłamał. Już nic nie będzie tak samo. Moje życie, moja gra upadła. Pionki rozsypały się po planszy. Umieram z tęsknoty, a on bawi się w najlepsze. To wszystko nic nie znaczyło. Ale będzie żałował. Będzie a wtedy ja... ja będę już niedostępna. Niedostępna dla niego. Wiem, gadam bez sensu jednak ty mądry człowieku, musisz mnie zrozumieć: daj mi spokój, pozostaw mnie z moim cierpieniem. Zżera mnie złość, ból i tęsknota za tym co utraciłam. Umieram, rozumiesz? Umieram! Błagam cię, daj mi spokój, nie czepiaj się mojego wyglądu, charakteru i babskiej słabości - moich łez. O nic już więcej nie poproszę...

865 wyświetleń
11 tekstów
1 obserwujący
  • 11 July 2013, 17:18

    "Ileż razy człowiek umrze, nim umrze!"
    Nie jesteś sama...
    Pamiętaj,że masz prawo do płaczu, a potem wstań i walcz o następny dzień!
    Trzymaj się