Wspomnienie powoli rozmywa się we mgle... Pozostaje tylko strach, że stracę je zupełnie.. przestanie istnieć nawet ono, a ja.... stracę wiarę, że kiedykolwiek było.. że to co czułam... było prawdziwe...Ocknę się któregoś dnia i pomyślę, ze wszystko to tylko mi się wydawało ..
Masz rację .. i tego wciąż się uczę.. Nie pamiętanie boli... cholernie boli także wspominanie i... pustka, która sprawia, ze wkrada się beznadzieja ...