tak , pokojowe nawoływania , częściej niż nam się zdaje są po prostu roszczeniowym wojażowaniem , bo któż z nas, o tchórzliwa nacjo taktownej manipulacji nie był tak na prawdę chociaż przez sekundę zwyczajnym hipokrytą , dla zachowania pozoru
Można wiedzieć o co tak zaciekle walczycie- ani myśl nie jest aż tak głęboka -ani znów tak całkiem bez racji. Odnoszę wrażenie że, chcecie wywołać właśnie wojnę i sprawia to wam diabelną przyjemność - nie uważacie że, to głupie i cholernie dziecinne.
No z niską samooceną Paladinie bym nie przesadzała. Jak zawsze, czyli jak na codzień kiedy zachowuję się czasami niestosownie do sytuacji. :) Ale uwielbiam te dziwne miny ludzi np. w autobusie czy na ulicy :P
haha. 'z drugiej mańki' aleś wymyślił :) a jaka jest etymologia tego zwrotu.?
A za to 'słaba', panie Jasny, się jeszcze policzymy :D