dość banałów no weźcie zaskoczcie a potem nie szukam jabłek w szarlotce nie daleko padłem żartem o jabłkach znużony zwrotem oparte na faktach więc gubię się w zasianych plonach ale wciąż nie wyrosłem z kulfona wzrok w wyniosłe drzewa a nie banały ściąć je i zobaczyć nieba annały omijam je jak skróty, tylko czyściec płacząca wierzba się nie tłumaczy z łez dla gruszek wspiąć na wyżyny póki co gleba z taką figurą nie musisz schodzić z drzewa złe drzewo czekam na owoce choćbym się mylił stoję pod nawet gdy wszyscy już zwątpili