Nie potrzebujemy ideałów, bo ich nie ma. To zwykli mężczyźni kochają, troszczą się, garną do serca kiedy trzeba i dają swoje serce i czas. To zwykli, co kochają uczciwie. To ci właściwi. Mądra, kochająca kobieta nie chce więcej, chce mniej, bo to więcej i tak dostanie :-)
A stale się trafia, bo nie ma właściwych... stąd pragnienia i fikcja, bo rzeczywistość nigdy pragnieniom nie sprosta. Ludzie nie są idealni. Te zalety to kwestia złudzeń. Prawda jest gorzka i trzeba mieć odwagę otworzyć na nią oczy.