Wierzę w swoją a-Lyn. Na prawdę wierzę w jej piękny blask, kiedy utajona lśni na nocnym niebie. Ryś jeszcze nigdy nie opuścił mnie, gdy go potrzebowałem i teraz też tego nie zrobi.
Nie, kiedy moje życie znów zależy od siły jego oczu i mojego szczęścia.