Widziałam jej szklane łzy.. Czułam jej drżące ręce.. Słyszałam łamiący się głos i słowa: ' Proszę nie wyjeżdżaj '.. Pamiętam moment, w którym musiałam odwrócić się i odejść. Przeszywający ból i kolejna klęska. To przyjaźń, która wygrywa nawet z największą miłością..
Doprowadziłaś mnie do łez.. To była nasza klęska, która okazała się zwycięstwem, która nas umocniła i pokazała, ze razem możemy wszystko.. Nawet jeśli oddzielone o 2118.98 kilometra..
kleska, bo skrzywdzilam i siebie i ja. kleska, bo nie ma mnie obok gdy mnie potrzebuje.. kleska bo widzialam jej lzy, z mojego powodu, a nie powinnam byla.. szczescie, bo zrozumialam co w Niej kocham i dlaczego..