Wiatr, który delikatnie rozwiewał moje włosy uniusł mnie nad światem. Zaczęłam szukać w pamięci Twego wzroku,Twych gestów,sylwetki... I było mi dobrze. Poczułam się bezpieczna,mimo,iż zapadał zmrok,a od domu dzieliło mnie kilka kilometrów.
NaDzieJa_19
Autor