Wiara została stworzona po to żebyś nie musiał dociekać sedna sprawy...
... no właśnie... byś dał się ubezwłasnowolnić "samozwańczym pośrednikom i interpretatorom"...
Motto pewnego Kościoła ...?
Może i motto, ale jest w tym wiele prawdy...
Wierzący powinien mieć pokorę by powiedzieć "nie wiem"
Ja tę myśl inaczej zrozumiałam... Tu nie o bak pokory idzie, a o brak potrzeby głębszego zastanawiania się nad istotą sprawy. Oczywiście u podstaw tego braku znajduje się głęboka wiara. Ta zaś, nie potrzebuje jakichkolwiek dociekań .
... no właśnie... byś dał się ubezwłasnowolnić "samozwańczym pośrednikom i interpretatorom"...
Motto pewnego Kościoła ...?
Może i motto, ale jest w tym wiele prawdy...
Wierzący powinien mieć pokorę by powiedzieć "nie wiem"
Ja tę myśl inaczej zrozumiałam... Tu nie o bak pokory idzie, a o brak potrzeby głębszego zastanawiania się nad istotą sprawy. Oczywiście u podstaw tego braku znajduje się głęboka wiara. Ta zaś, nie potrzebuje jakichkolwiek dociekań .