W związku nie chodzi o to by było kolorowo, lecz o to by po każdej burzy wschodziło słońce. Coraz większe,piękniejsze.
nieidealna
Autor
12 August 2015, 18:02
więcej słońca, a mniej burzliwych dni (najlepiej wcale ich).pozdrawiam.:)
12 August 2015, 17:48
od nadmiaru koloru można zacząć 'rzygać tęczą' ; ) co za dużo to nie zdrowo ; ) trzeba umieć się kłócić i godzić, przepraszać i przyjmować przeprosiny, przyznawać się do błędu. nikt nie jest idealny, a wady mogą być piękne ; )
12 August 2015, 16:23
Tak, tak :) to też ważne, ale pytanie: po co tkwić w związku, w którym nie jest kolorowo? :)