Arturze, ależ ty działasz na kobiety, podprogowo wywołujesz w nich konkurencje na uśmiechy..a One drżącymi dłońmi wystukują coraz to bardziej wymyślne ;)

tia, te Wasze tajemnicze uśmiechy, już ja je znam..hehe!!!!

;)))

:)))

:):):)

I lubię owe formalności, a jakże..;)))

Poczucie humoru zawsze ludzi zbliża, i to jest ok..;)

Tak, koniecznie życzliwym.. a psikus to tylko formalność ;))

Czasem obserwuje a czasem korzysta..hehe..;)))

Tomku, z życzliwym usposobieniem dobrze się rozrabia..hehe..;))

Co wynika z obserwacji...? ;)

Ostatnimi czasy gdzie nie zajrzę atmosfera że hej.. Ten Arti z koleżankami tak życzliwie rozmawia ;) Miło się patrzy.
Co do tematu:
Gdy kobiety wahają się czy 'tu' czy 'tam' rasowy samiec w milczeniu obserwuje rozwój sytuacji..

...wiemy i nie powiemy...:):):)