W znalezieniu odpowiedniego partnera życiowego nie chodzi tyle o znalezienie kogoś, z kim by było dobrze, gdy jest dobrze, ale by dałoby się z tą osobą przezwyciężyć problemy, gdy jest źle, a gorsze chwile zawsze kiedyś nadejdą.
A ja myślałem naiwnie, że nasze serce kogoś pokocha, bez względu na wszystko i wcale nie kalkuluje, czy to będzie wspaniały opiekun, przewodnik, sponsor, rewelacyjny kucharz, sprzątacz, ochroniarz, czy pocieszyciel... ;) Alesh ja yestem niemądry... Więcej optymizmu! Może gorsze wcale nie nadejdą? Tego życzę. Pozdrawiam. :))
Przyszłości nikt nie przewidzi więc nie ma co kalkulować 😊 A jeśli optymizm polega na tym, że gorsze minie, da się je przezwyciężyć, to jeszcze optymizm? Pozdrawiam