... w latach 60-tych dzieci nie były przeszkodą by żyć... dziś już 30-latka potrafi powiedzieć, że nie chce sobie "wiązać świat" drugim (kolejnym) dzieckiem... itp, itd, etc...
... pokazują je nie po to byś je , lecz po to byś miał chęć płodzić dziecipłodzić, w domowym zaciszu... to chyba jedyny (prócz pruderii) powód dla którego niektóre oszołomy nie zwalczają zaciekle takich programów... nawet przeciwnikom seksu zależy na demografii...