W kwestii mniejszości seksualnych winno się stawiać znak równości. Powszechnie krytykowane środowiska LGBT należy otaczać takim samym szacunkiem co środowisko osób duchownych z papieżem włącznie. Dopóty stwierdzenie to nie nabierze znamion truizmu dopóki mentalnie będziemy daleko w tyle.
Szanowna Pani, kompletnie nie wie Pani, o czym pisałem. Śmiem wątpić, czy wie Pani, ile znaczeń może mieć Pani tekst i czy ogarnia pani choć ich połowę... Może niekoniecznie potrzebna jest praca u podstaw, ale choć podstawy myślenia nie zawadzą. Autor powinien wiedzieć, że kot od strony ogona jest nadal kotem, choć wygląda mniej politycznie. ;) Z głęboką troską yestem :))
Szanowny Panie yestem, kompletnienie nie zrozumiał Pan wymowy tekstu. Odwrócił Pan kota ogonem. Pracy u podstaw nie zamierzam wykonywać... Szacunek. Prof dr Walina...
Szanowna Pani, stawianie znaku równości pomiędzy różnymi wyrażeniami o różnej wartości jest zawsze poważnym uchybieniem. Domokracja jest takim złym systemem, że zapewnia interesy większości, bez względu na jej wartość, choć w każdym systemie władzy inteligentne jednostki potrafią manipulować wiekszością dla własnej korzyści, co z jednej strony jest pozytywne, a z drugiej prowadzi do patologii. Różnorodność obyczajowa też nie skłania do wyrównywania różnic i chyba dobrze. Istotne jest poszanowanie cudzej odmienności, a tego powinniśmy się uczyć od dziecka. Nie chodzi mi [...]
Szanowny Panie, w kwestii obyczajowej oraz tolerancyjnej brak znaku równości to w tym konkretnym przypadku powazne uchybienie. Wyrazy najważniejszego szacunku - Prof. dr Walina Fandango
Znak równości można stawiać jeśli mamy do czynienia ze zjawiskami tożsamymi o takiej samej wartości. Środowiska LGBT nie są powszechnie krytykowane, nie są nawet powszechnie tematem rozmów i polemik. Mniejszości nie zaprzątają aż tak bardzo głów większości, jak się mniejszościom wydaje. Na tolerancję, na podstawowy wymiar szacunku zasługuje każdy człowiek, bez względu na jego orientację, przynależność do jakiejkolwiek mniejszości, większości, czy stanu duchownego. Bycie daleko w tyle jawi się uproszczeniem, skrótem, żeby nie powiedzieć manipulacją, bo któż niby nie jest [...]