Menu
Gildia Pióra na Patronite

Uśmiech nie boli...

9500 wyświetleń
83 teksty
1 obserwujący
  • 24 May 2020, 13:55

    Wiesz, ja do tej pory uśmiecham się do ludzi.I przyznam Ci się, że czasem patrzą na mnie ze zdziwieniem.Przyzwyczaiłam się,a co najważniejsze , coraz częściej odwzajemniają się tym samym :) ale, lekko nie jest...
    Mimo wszystko, nie poddaję się..człowieczeństwo zobowiązuje :)

  • motylek96

    24 May 2020, 12:53

    Kiedyś byłam świadkiem takiej scenki.
    Chłopak i dziewczyna stali na dość dużym parkingu. Uśmiechali się do przechodniów życząc miłego dnia. Ci patrzyli na nich podejrzliwie i między soba szeptali, że pewnie pijani lub coś innego. Omijali jakby bali się zarażenia... życzliwością.
    Później okazało się, że byli to studenci socjologi.

    Taki naród 🙄

  • 24 May 2020, 11:45

    Tak,masz rację ...różne są odcienie uśmiechu.Jednak ten najtrudniejszy ,być może i bolesny uśmiech , dla drugiej osoby stać się może tlącą nadzieją.Zatem, uśmiechajmy się do siebie, to takie przyjemne,a nic nie kosztuje(wartość nominalna) , a jest przyjemniej .Kto wie, może ten uśmiech będzie zaraźliwy i ten, kto ma podkowę zmieni układ ust? Pozdrawiam uśmiechem radosnym :)

  • motylek96

    24 May 2020, 10:55

    Różne są odcienie uśmiechu. Nieraz przychodzi z najwiekszym trudem.