Menu
Gildia Pióra na Patronite

Upośledzeni stają się na dźwięk wyroku: "down".
Odtąd, jedyną normalną istotą w domu jest dziecko.

24 742 wyświetlenia
171 tekstów
54 obserwujących
  • 6 May 2010, 10:32

    Nam łatwo oceniać i klasyfikować, a tak na prawdę to są ludzie, którzy często przewyższają nasze "ja" Pozdrawiam Kamila

  • Nadziana

    4 May 2010, 16:59

    Jak dla mnie bardzo trafne spostrzeżenie.

  • Irracja

    2 May 2010, 10:14

    ... najbardziej upośledzonym jest ten kto sadzi że jego normy są "normalnością"...

  • 2 May 2010, 10:01

    Wiem o czym mówisz, znam rodziny z osobami określanymi jako down Może odbiegają od " standartów", ale za to dają bliskim coś, czego inni na codzień nie mają- prawdziwą, niezafałszowaną normalność...nie są zakłamani, potrafią jasno i prosto artykuować swoje emocje...my piszemy...ach, chciałbym być sobą...a oni po prostu sobą są...

  • bolik

    2 May 2010, 00:32

    Radziem, słowo jest najlepszą bronią. Dobrze, że "wyrażasz się" pod myślami. Ta broń nigdy nie zostanie wytrącona z ręki, "niestety" nie ustawiłeś takiej opcji hehehe

    Węgorz nie stresuj się, tak Ci powiem.

    Dobranoc:-)

  • bolik

    2 May 2010, 00:19

    Hmm...
    Nie chciałabym, by oceny były skutkiem pewnego rodzaju litości, albo przymusu przez to co napiszę.

    Mam downa w dość bliskiej rodzinie. Obecnie ma 35 lat, bardzo lubi grać na konsoli. Doskonale liczy w pamięci ogromne cyfry nie tylko sumując, ale również mnożąc. Nigdy nie nauczył się czytać, ani pisać.

    Co chce powiedzieć. On taki się urodził, on nie umie być inny. Jest normalny, bo podlega innym regułom, niż Ci wszyscy ludzie, którzy chcieli go uczynić "bardziej normalny", a raczej bardziej podobnym im.

    Ich życie musiało się zmienić i już do końca zostało bezwzględnie mu podporządkowane. Stało się to normą, "weszło w krew", choć przecież było inaczej, dopóki nie pojawiło się "to" dziecko.

    Pozdrawiam :-)