;) Muszę przyznać że jest w tym prawidłowość co napisałaś, bo krążymy nad czymś jak sępy jeśli czegoś pragniemy. Przykładowo trochę jak z zapachem - osoba która naje się owoców, nie będzie czuła zapachu, a głodna już na progu poczuje zapach tych owoców.
Może nie da się jej opisać, by nie pokaleczyć, nie zniekształcić, nie przekłamać?... A może dopiero zaczyna pisać, kiedy ją straci?... Na cytaty zaglądają same waryjaty. :D ha ha ha No i ja jeszcze, żeby Wam to uświadomić. :P:D Dobranoc. :))
A jeśli tu są sami nieszczesliwi to mnie już tu nie ma. Wszystkim życzę nieobecnosci tutaj. Ja tylko chciałam pisać. Nie dałam się zastraszyc czyjąś rzękoma depresją czy schizofrenia i tak dluuuugo milczalam.Od straszenia to są chyba duchy? powodzenia.