Tylko jedna.
Zamieniła taniec, wino, śpiew na standardowy zestaw kłopotów,
Uśmiech zalotny na ten wyjątkowy, strojny we łzy.
Nie skarży się, że każdy zaoszczędzony czas przetraciła dla mnie.
I chociaż nie taką chciała być księżniczką, to chyba trochę jest szczęśliwa...