nie, to nie przypadek. :)
osobnicy mojej płci przeważnie udają, że to ich nie rusza. ale właśnie przez tą naszą cholerną dumę cierpimy mocniej, bo nie umiemy się wyzbyć przynajmniej trochę tego bólu i ciężaru. :)

Kobiety są bardziej czułe... :)
Facet zawsze CHCE być twardzielem, chce pokazać,że wszystko wytrzyma...

Do gublon:
To przez skonność do przesadnej analizy...:)

Ja uważam, ze mężczyźni cierpią równie bardzo jak kobiety, oczywiście jeżeli naprawdę byli zakochani, wiem z autopsji.