Dyplomatka z Ciebie, potrafisz tak dołożyć, że łosiowi się nogi plączą. :) Zostawiam zawsze małą szczelinę w sklepieniu, by jakaś jaskółka mogła wiosnę uczynić. ;) Radosnych i pełnych miłości Świąt :))
Jeżeli rozpaliłeś to teraz musisz zgasić co nie oznacza wcale że to co się zatruło tlenkiem nadal nie pozostanie produktem tylko zatrutym jak choćby właścicielka pewnego osiedlowego sklepu która ma tak mocno ograniczoną erudycję jakby po Ryszardzie ewentualnie po jego koledze Edwardzie ze nie tylko nie powinna wypowiadać zdań prostych , ale nawet pojedynczych wyrazów , tudzież kropek nad laskami . Wężów ci u nas dostatek a i woda ze wspólnego wora to i w strażaka się pobawić to żaden dyskomfort , bynajmniej Spokojnego poranka;) Choć skakanie w ogień za kolesiostwem nigdy nie było wskazane , jak prawiła zawsze moja babcia Ania .
Trudno jest daną osobowość idealnie odzwierciedlić w autoportrecie kiedy na jej ukształtowanie ma wpływ spójność danego społeczeństwa , w sensie przenośnym , niejako zrzeszona Dobry tekst choćby i dla preludium gorzkich żali po dodaniu podkładu . Pozdrawiam;)