ćśśś nie wywołuj wilka z lasu :) Zaraz puści ci taką wiązankę i nie da ci spokoju przez najbliższy miesiąc :D On odpowiada tylko na pytania cytatowiczów, które sobie SAM wybiera, aby czasem nie były dla niego zbyt trudne :)
Teraz z braku argumentów będziesz mnie obsypywał hasłami typu "jaka ty jesteś dziecinna i głupia"? Proszę bardzo. Tylko szkoda, że to ty właśnie się tak teraz zachowujesz... A może jesteś już zmęczony i zaraz pójdziesz się zdrzemnąć? Albo może musisz już wracać do pracy?
a jednak nie dotarło jak do człowieka, małpy i czterolatka. Tego się spodziewałam. Nie potrafisz zakończyć rozmowy, bo honor ci na to nie pozwala? Ha!
Prosisz mnie o wyjaśnienie minusa, skoro sam nie potrafisz wyjaśnić minusów stawianych mnie? Oto twoja argumentacja pod jedną z moich myśli: "To jakiś myślowy hokus pokus. Ale może się mylę. Przecież to zdanie nie ma moim zdaniem sensu. Myśl jest, muszę przyznać bez sensu i do tego infantylna. Typowy groch z kapusta, moim zdaniem".
Typowe masło maślane ..
Rzeczywiście, bardzo nowatorskie :D To czego wymagasz ode mnie :D? Napisałam ci już, że twoja myśl jest bezsensu. Mnie wystarczyła taka twoja wypowiedź, więc niech i tobie wystarczy :)
Jestes dziecinna a przy tym nad miare arrogancka. Nie wiem skad sie tu wzielas na tym portalu z takim hamstwem. Piszesz o jakichs problemach ktore jakoby masz ze mna. Uspokoj sie dziewczyno. Bezpieczniki Ci sie poprzepalaly juz calkiem Wlazlas na moja mysl skrytykowalas ja a ja poprosilem Cie o wyjasnienie twoich zarzutow. Co dalej uslyszalem to jakiesz wywody o Tym, jakie ty masz problemy, ze soba sama, ktore raczej powinnas wypowiedziec w poradni zdrowia psychicznego, a nie pod moja mysla. Ja nie mam z Toba zadnych problemow, oprocz tego ze prosze Cie jak czlowieka, abys uzasadnila swoja bardzo niejasno sformulowana krytyke. Nic wiecej. Czy to za duze wymagania? :) Pozdrawiam
Aha i jeszcze jedno. Gdybyś od samego początku nie zaczął mnie atakować, pewnie do dziś nasze relacje wyglądałyby inaczej. Nawarzyłeś piwa - to je wypij.
a więc ją skopiuję i wkleję: Nie wiem w jak zaawansowanym wieku jesteś, ale skoro piszesz i - może tylko mi się zdaje - powinieneś już też czytać ze zrozumieniem. Nie wiem czego ty jeszcze nie rozumiesz. Próbowałam jak do człowieka - nie zadziałało. Potem jak do małpy - nie zadziałało. Teraz jak do czterolatka - mam nadzieję, że zadziała, ale sądząc po tym do czego prowadzi ta cała dyskusja, to wydaje mi się, że nawet kanapka z pomidorem pojęłaby [...]
Prywatne wiadomosci od Ciebie mnie nie interesuja. Nie jestem tutaj prywatna osoba, ty tez nie. Nie uzurpuj sobie prawa do decydowania kto Cie krytykuje i jak Cie krytykuje. Tutaj jestes zmuszona kooperowac i grzecznie odpowiadac na pytania cytatowiczow. A jezelie nie grzecznie to chociaz logicznie i z sensem aby wszyscy mogli zrozumiec. Twojej prywatnej wiadomosci nie przeczytalem i nie interesuje mnie ona. Mam swoich prywatnych przyjaciol i nie musisz mi sie narzucac jak tego nie chce.
Przywoluje Cie do porzadku i odpowiedz mi w koncu na moje pytania skierwowane pod moja mysla. W koncu to Ty weszlas na moja mysli i wyrazilas dezaprobate. Kultura wymaga abys sie stawila rozmowie i rozwiazala watpliwosci, inaczej nie doroslas aby w ogole wydawac jakiekolwiek opinie.... Czekam na odpowiedz. Pozdrawiam:)