Trwać, mimo, że płynie gorąca w nas krew. Trwać, gdy pokus wciąż uwodzi nas zew. Trwać, gdy życie coraz szybciej się toczy. Trwać. Oto najtrudniejsze przykazanie Miłości.
;) Dziękuje Marcinie, postarałam się..;) Choć nie jest to moja ulubiuona myśl, zbyt osobista, a ja nie lubię takiego ekshibicjonizmu uczuć.... Pozdrawiam;_)