Czy Julia może być też..Romeo?:)) No ale niejeden już był Szekspirem opisując ludzki dramat w taki czy inny sposób. A tak na marginesie, w obronie własnej,kobieta też czasami zakłada spodnie " :)))
Możesz się bardzo mylić Bożeno ile wiem, ale Twoje ostrzeżenie biorę sobie do serca ;) Mnie już nigdy nic nie zdziwi, kwestia tylko w tym, czy na czas zareaguję. A tak na marginesie, skro tak mało wiem...dlaczego mnie mnie" nie oświecisz"?
Świadomym siebie, niczego nie trzeba tłumaczyć. Chociaż sama- siebie, czasami też uważam za " idiotkę" ;)) co wcale nie jet obraźliwe. Wszystko zależy od sytuacji i emocji. Nie ma ludzi mądrych i mądrzejszych, są tylko bardziej...przebiegli ;)))