... hmmm... z tym krajobrazem to trochę jak z mrówką i puzzlami... będąc na puzzlach widzi tylko jeden kawałek, dopiero z sufitu widzi cały obraz... bardziej mnie dziwi, iż człowiek potrafi wejść na górę i zobaczyć piękno krajobrazu... a po zejściu z góry nadal narzeka że krajobraz nudny...