Tak, nie brakuje też takich, którzy pod pozorem zawstydzania innych próbują im dokuczyć. Niestety... Ale ja tę myśl odbieram, jako wolną od wszelkich cieni. Miłego dnia wszystkim. :)
Tak, masz rację. Miałem na myśli to, że prawda o niektórych ludziach hamuje w nich zło, nie wstydem, lecz strachem, ale Twoja wersja jest ciekawa. Miłego dnia. :)
Niestety nie tylko strach. Również przyzwyczajenie do wyobrażeń o sobie samym powoduje, że nie ma w nas pokory. A powinna być. Zwłaszcza kiedy dręczy sumienie ruszone czyjąś krzywdą.
Prawda, choć zdarza się, że niektórzy w ogóle nie znają tego uczucia. Ogrom prawdy o nich knebluje im jednak usta... strachem. Ładna myśl. Pozdrawiam. :)