Chyba...nikt nikogo nie zmienia... ( w pewnym wieku )...ale wzajemne pragnienie... siebie.... uspakaja... emocje i " grzecznie"... prosi o...więcej w prawdzie... siebie...:):):)
....ehhhhhhhhhhhhhhhhh ;))) Arturze, nie wątpię w to, że Ty to potrafisz :))) A ta wiara nie powinna opuszczać ani kobiety, ani mężczyzny... wtedy będą szczęśliwi - sobą :)))