Autor
Dodaj odpowiedź 1 October 2012, 19:56
0 Bo nienawiść jest siostrą obojętności a miłość zawsze przyciąga..
przyciąga nawet tych co w zrezygnowaniu unieśli nóż :(
Myśl bliska moich odczuć..Przypomniało mi to moją myśl, dawno dawno temu:
Przeciwieństwem miłości nie jest nienawiść, jest nią jej siostra obojętność..
bodaj mqrzec 2011r.
Twoją zabieram :)Odpowiedź 29 September 2012, 08:22
0 ... pleców tarczą nie zastawisz... stąd i głębsze rany...
... a propos tego co kocha... on kocha być kochanym, ale nie potrafi kochać...
;-)
Odpowiedź 29 September 2012, 07:29
0 czuje się pewnie .. perfidnie wykorzystuje swoje względy
porankiem pozdrawiam i owszemOdpowiedź 29 September 2012, 02:05
0 Bo kocha...atak wtedy jest troszkę niekontrolowany a wszystko to z bezsilności...ranimy by sami nie być zranieni jako pierwsi to taka samoobrona...niezrozumiałe ale tak jest:)pozdrawiam
Odpowiedź