Tej, którą kocham, niech anioł pieśń wspomnień zanuci. A pozna ją po kaskadach iskier na piórach białych jak oczu obłoki, bo w jej spojrzeniu niebo ojczyste i błękit, i kroków znajomych odbicia w alejach z pamięci.
Adnachiel
Autor
29 January 2011, 21:37
Dziękuję Ci serdecznie Huaquero. Jestem bardzo wdzięczny za Twoje uznanie. To dla mnie wielka nagroda.
29 January 2011, 14:15
Adnachielu... Tu słów nie trzeba. Te słowa są tak piękne... Pozwoliłem sobie je zabrać...
17 January 2011, 22:23
Cóż mogę rzec... Dziękuję :)
17 January 2011, 18:40
Myśl jak zwykle u Ciebie Adnachielu przenosząca w inne, anielskie wymiary... A komentarz Magdy - po prostu idealny... ;))
Pozdrawiam Was :)
17 January 2011, 18:31
Twoje słowa opadają powoli, jak mgła odkrywając zalaną słońcem dolinę najsubtelniejszych barw duszy...
17 January 2011, 15:10
Osz! jak ładnie napisane:]