Wiem tylko, że jestem Tomaszem z pyłu przeszłości który dotknął by uwierzyć w ISTOTĘ X poza własne poznanie. Choć słyszę dość wyraźnie to nie potrafię o tym mówić. Ocean duszy przeszywa krótkowzroczny sceptycyzm własnego ego - proroczy deszcz nad Monte Carlo.;)