Menu
Gildia Pióra na Patronite
Mirelkaa

Mirelkaa

Tak to Ja, jednostka ubolewająca nad Swoją egzystencją w świecie, który po brzegi wypełniony jest złą energią .
Nigdy nie spodziewałam się, że moje bycie osiagnie taki bezmiar marności.
Wiem jak wielką krzywdę wyrządziłam Tobie, temu, tamtemu, tamtej i następniej. I choćby nie wiem jak bardzo chciałabym przerwać
tę złą passę, nie jestem w stanie odgonić od siebie tej wytworzonej na własne życzenie złej kaszrmy.
Wszechobecnie pieprzę o tworzeniu dobra, a sama jestem nosicielką ogromnych pokładów parszywości.
Brzydzę się. Już nawet ukrycie tej pokrzywionej maski w skostniałe z zimna dłonie nie przynosi ulgi.
Czuję jak kumuluję się we mnie ten złowieszczy szlam zła, jak atakuje z osobna każdy narząd tworzący mój niezdrowy organizm.
Jestem chora, słaba, a co najgorsze tłamsi mnie bezradność.
Dziewczynka w epicentrum zaawansowanej choroby prowadzącej do samozagłady.
Hipokryzja? Już dawno się z nią zaprzyjaźniłam. To wstydliwa realacja. Padam jej do stóp.
Siedzę na środku pustego pokoju, słyszę szmery spętanych myśli, to jak amok.
Otoczona łuną gęstego dymu. Czuję ten cierpki, gorzki posmak mojego zgniłego człowieczeństwa.
Nic nie zrobię.
***

Moja Osobistość.

7316 wyświetleń
56 tekstów
5 obserwujących
  • Poison

    24 November 2010, 15:35

    Dłuższego się nie dało..?

  • Wilk89

    24 November 2010, 15:32

    Niezłe...