zgadzam sie, mysl podobna aczkolwiek to nie ona mnie zainspirowala, napisalam tylko to co czuje wlasnie w tym momencie, mimo ze ta cisza teraz mi sluzy wiem ze juz jutro albo nawet wczesniej cala cisze spoteguje tesknota i samotnosc...
dla mnie są to dwie odmienne myśli, ta dla mnie oczywiście jest związana z błogostanem jaki doświadczamy po toksycznym związku, tamta zaś gdy następuje tak zwane " zmęczenie materiału" i ludzie potrzebują chwili wytchnienia od siebie a zarazem po to by zobaczyć jak im brakuje tej drugiej osoby