:)fajny aforek :), a na ile sposobów można go interpretować? Przynajmniej na trzy. Yestem, dzięki za podarowanie mi uśmiechu. Zatem uśmiecham się do Ciebie i b. serdecznie pozdrawiam :)
Paladinku, wzruszają mnie Twoje "zapędy" modlitewne. Módl się dalej, jesteś wysoko na liście fatygantów do serca mego. Możesz zacząć się cieszyć, umiarkowanie rzecz jasna :)
Andzia, dzięki. Wierzę, że "mój" szewc nie klnie, że będzie grzeczny w Twoim zeszycie. W świetle afora z piciem może być problem, uważaj na barek :) Serdeczności :)
z szewską pasją...pochyliłam się nad szewcem :) czasem trzeba się "zabawić" na tej "stypie życiowej"..., "bawię" się jak umiem...Dziękuję za opinię, pozdrawiam.