Grzegorzu , patrząc na to w taki sposób- pewnie masz rację... Jak mogłabym nie wiedzieć czym jest zło- skoro tak bardzo ukochałam dobro... bez ciemności światła nie odróżnię przecież...
"szatan" tego też dałbym w cudzysłowie ;) Przeczytasz ... zrozumiesz ... poleconą książkę oczywiście ... pochwal się jak ewentualne postępy, bo biorąc pod uwagę fakt, że moje życie wywróciła do góry nogami i wracam do niej co jakiś czas na nowo odkrywając... coś czego jeszcze nie stosuję, a mógłbym ... piszę to bo ciśnie mnie na wieść o Twoich wrażeniach ... ;-) Pozdrawiaju ...