Menu
Gildia Pióra na Patronite
Myśl Tekst dnia 17 July 2012

Szacunek wzbudzany strachem jest mniej więcej tak samo żałosny jak popularność zrodzona pieniądzem.

10 266 wyświetleń
79 tekstów
74 obserwujących
  • OpenYourEyes

    17 June 2010, 21:20

    Ta strona nie ściąga samych landrynowych cukierasów, emo skejtów i innych "odstrzelonych", uwierz że dobrze wiem o ilości, tych wyjątków i nie należę do bezproblemowych ludzi piszących o faktach tylko wzrokiem niemego obserwatora.

  • OpenYourEyes

    17 June 2010, 21:11

    Owszem, ale to już zależności i pobudki, wyjątków świata realnego, choć i takie się zdarzają ;)

  • OpenYourEyes

    17 June 2010, 21:06

    W 99% przypadków nasza interpretacja sięga korzeni wiedzionego życia. Urazić Cię mógł charakter myśli, gdyż godzi w osobiste odczucia, które nie były przesłanką do napisania przeze mnie tej myśli. Pierwotną interpretacją miało być rówieśnicze otoczenie, w którym szacunek wzbudzony strachem jest żałosny, co przekłada się na brak oddanych, lojalnych znajomych nie mówiąc o przyjaciołach. Strachem można pozyskać fanatyków, ludzi którym dany dominator imponuje, a i to trwa nazbyt krótko.

    W końcu minusy też od czegoś są ;)

  • OpenYourEyes

    17 June 2010, 20:59

    Niemal wszystkie myśli, mają niejedno dno interpretacji ...
    W przypadku, który opisujesz, być może tkwi słuszność, ostateczności, jedynego wyjścia.
    Udowodnić Ci jednak mogę, że w innych przypadkach się mylisz. Chociażby w związku, w którym szacunek swej kobiety wzbudzisz strachem, zasługuje na miano "żałosnego"

  • OpenYourEyes

    17 June 2010, 20:51

    Szacunek wzbudzany strachem jest, krótkotrwałą lojalnością, bo przy pierwszej okazji z nienawiści do dominatora, wbiją mu nóż w plecy bądź też zdezerterują.
    U wielu wzbudzisz szacunek strachem, ale u nikogo nie przerodzi się on w bezgraniczne oddanie. Prawdziwa lojalność pochodzi z poczucia własnego powołania i świadomego wyboru. Nie przymusu, wywołanym przez paraliżujący strach.

  • Bogdan Z

    9 June 2010, 08:22

    zabieram do zeszytu ....tylko tyle napiszę :)

  • 9 June 2010, 08:22

    Dwie różne sprawy,a w takim aspekcie mają ten sam wymiar - nie ma strachu nie ma szacunku, nie ma pieniędzy nie ma popularności, bo szacunek i popularność uzyskuje się swoim bogatym wnętrzem. Brawo. Pozdrawiam cieplutko.

  • Aza

    8 June 2010, 16:39

    Nie wiem i teraz i Ciebie się wystraszyłam:) Zgadzam się z myślą, podoba mi się jeśli nie chodzi Ci o to, to o co?

  • Aza

    8 June 2010, 16:34

    a sama lepiej byś wymyśliła? ja nie więc dlatego:)

  • Aza

    8 June 2010, 16:31

    bardzo:)