Menu
Gildia Pióra na Patronite

Szacuje się, że co sekundę na świecie wyrzucane jest 50 ton żywności, 50 000 kilogramów jedzenia, które gdyby je dostarczyć do potrzebujących go ludzi zlikwidowałoby cały głód na świecie. Niestety to zajęcie nie przyniosłoby odpowiednich dochodów i jest ekonomicznie nieuzasadnione. Walcząc o zabijane w łonach matek dzieci czy pamiętamy o tych które codziennie giną z głodu? Skąd czerpiemy wiedzę, co do tego, czyje cierpienie liczy się bardziej? Czy rzeczywiście mamy moralne prawo o tym decydować? Czy jednak najbardziej na świecie cierpią "osoby homoseksualne"? Dlatego także uważam, że świat jakim go obecnie znamy to forma przejściowa, bez wspólnoty ogólnoludzkiej nie ma mowy o pełnym wykorzystaniu potencjału ludzkiego gatunku, o właściwym człowieczeństwie nieobciążonym pierworodnym grzechem chciwości i narcyzmu. o racjonalnym a nie nakierowanym czysto na maksymalizację zysku dysponowaniem zasobami, o możliwościach realnej obrony przed ogólnoludzkimi zagrożeniami. Kto nas ocali przed naszą własną narcystyczną, autodestrukcyjną pazernością? Kto sprawi aby ten świat stał się godny aby w nim żyć i umierać dla sprawy większej niż czyjaś przyjemność?

11 511 wyświetleń
155 tekstów
1 obserwujący
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!