Święta.
Chciałam pierwsza przerwać milczenie, ale naszła mnie myśl że się zwyczajnie zbłaźnię. Chciałam krzyczeć, błagać, wściekać się, płakać, pokazać jak wiele uczuć się we mnie kłębi i jak wiele mam ich dla niego. Jak bardzo tęskniłam, ile było nieprzespanych nocy. Chciałam go jakoś poruszyć, zawsze był taki powściągliwy. Chciałam kochać.
Ograniczyłam się do zwykłego 'Spełnienia Marzeń i... Zdrowych, Wesołych świąt. '
I tak by nie zrozumiał.
261 wyświetleń
8 tekstów
0 obserwujących