Jakże często spotykam ludzi nieświadomych :P Z racji wykonywanych obowiązków niestety nie mogę się przed tym uchronić. Ale bywa też, że sam jestem nieświadomy, iż cokolwiek co ludzkie jeszcze mnie zadziwić może. A może... Dzięki za wskazówki, będę cytować, choć po żabojadowskiemu :))
Dzięki Bracie Skrzydlaty :) Świadomość czasami sprawia tylko niepotrzebny ból. Tak sobie mówię, bo głupi wesół, choćby goły, mądry... nie jest już wesoły. :) Dobranoc :))