Sprawiedliwość Ewo, to punkt odniesienia, na szczęście... nie do kamienia :) Na tym ziemskim padole, nie ma takiego człowieka, w którego nigdy, nie rzucono kamieniem.Także Twój komentarz, to takie małe marzenie, ale nie fakt dokonany....
Od tylu lat, podnoszę rzucone we mnie wasze kamienie, tylko dlatego, że mam odwagę być człowiekiem... Niewinność sprzedaje się słowem, rzadko kiedy czynem.