Onejka,
to tylko moja niemyśl, ale dziękuję za dobre słowo.
Stawiasz w niekomfortowej sytuacji tych, którym to się może nie podobać. :)
Dobrej nocki. :))
Lila,
trudniej jest podarować życie, powinnaś kiedyś spróbować. :)
Złożyć pokłon i iść jego śladem...
Dzięki takim przebiśniegom żyć warto. Wiedząc przy tym, że świat cały czas, pomimo wszystko zachowuje swój pion i poziom...
Kocham to podążanie za przebiśniegami.
Mam nadzieję, że jestem jednym z nich :-)))
Rozumiem mości dobrodzieju że usiłujesz mi niejako pewien podtekst dopowiedzieć ,iż po raz kolejny mam zwyczajny nawrót schizofrenii , jak głoszą podpowiedzi zakulisowe pseudo , doprawdy jakże trudno jest chwilami nadążyć z a tym niespotykanie genialnym gremium , które przez 27 lat powtarza ten sam slogan diagnostyczny , niczym mantrę , a tym razem to nawet pokusił się złożyć samego siebie w ofierze, jak sadzę , aby swoje genialne odkrycie móc dobitnie i wyczerpująco na forum udowodnić .
Wybacz Rycerzu Okrągłego [...]
Świetny ten wiersz biały poczęty za myśli kotarą
Jakby epitafium , albo raczej zaduma i wola walki, w jednym
Ode mnie dwie fiszki , usunę i dodam , będzie podwójnie ;)
życzę zdrówka ;)
Ela,
dobrej nocki. :))
Onejka,
to tylko moja niemyśl, ale dziękuję za dobre słowo.
Stawiasz w niekomfortowej sytuacji tych, którym to się może nie podobać. :)
Dobrej nocki. :))
Lila,
trudniej jest podarować życie, powinnaś kiedyś spróbować. :)
Popełniłeś wiersz na miarę wyróżnienia, kto tego nie zauważy jest, albo ignorantem, albo ślepcem .
:)
Dobrze, że są...
Śpij spokojnie :-)))
Może świat z rozpaczy dawno popełniłby brutalne samobójstwo... gdyby nie przebiśniegi...?... :)
Ela - Przebiśnieg.
Dobranoc. :))
Złożyć pokłon i iść jego śladem...
Dzięki takim przebiśniegom żyć warto. Wiedząc przy tym, że świat cały czas, pomimo wszystko zachowuje swój pion i poziom...
Kocham to podążanie za przebiśniegami.
Mam nadzieję, że jestem jednym z nich :-)))
Hmm, ciekawe jaka to wizja... trudno, nie dowiem się...
Dziękuję.
Dobrej nocki. :))
Mam swoją wizję wiersza, ale zachowam dla siebie, w każdym razie porusza...porywam do zeszytu.
Pozdrawiam :)
Dobrze, niech i tak będzie. Czuję się wygłaskany. :))
Podziwiam twór, jest świetny. Szczerze i bezceremonialnie :)
Rozpieszczać można kobietę, smoka się głaszcze :))
Miłego również :)
Mariusz,
dziękuję za miłe słowa.
Wzajemnie. :))
Adnachiel,
Bardzo dziękuję, chociaż wiem, że zbyt mnie rozpieszczasz opiniami. :)
Miłego wieczorku. :))
Natalia,
niczego Ci nie chcę dopowiedzieć i myślę, że dobrze o tym wiesz.
Dobranoc. :))
Rozumiem mości dobrodzieju że usiłujesz mi niejako pewien podtekst dopowiedzieć ,iż po raz kolejny mam zwyczajny nawrót schizofrenii , jak głoszą podpowiedzi zakulisowe pseudo , doprawdy jakże trudno jest chwilami nadążyć z a tym niespotykanie genialnym gremium , które przez 27 lat powtarza ten sam slogan diagnostyczny , niczym mantrę , a tym razem to nawet pokusił się złożyć samego siebie w ofierze, jak sadzę , aby swoje genialne odkrycie móc dobitnie i wyczerpująco na forum udowodnić .
Wybacz Rycerzu Okrągłego [...]
Majstersztyk!
Świetny wiersz.
Pozdrawiam :)
Być, czy żyć, oto jest pytanie
Taka myśl po przeczytaniu
Wiersz podoba mi się.
Pozdrawiam ;)
Dzięki.
Miłego dnia. :))
Świetny ten wiersz biały poczęty za myśli kotarą
Jakby epitafium , albo raczej zaduma i wola walki, w jednym
Ode mnie dwie fiszki , usunę i dodam , będzie podwójnie ;)
życzę zdrówka ;)